Babeczki z płatków gryczanych (bez glutenu, bez mleka)
Ostatnio serwowałam ciasteczka z ciasta francuskiego, bo przecież czasem można troszkę zgrzeszyć? A tak zupełnie serio "chodziło za mną" to ciasto. Dzisiaj znowu eksperymentowałam, ale już bardziej zdrowo! W domu znalazłam płatki gryczane, morele, jajka i najważniejsze foremki do babeczek :) A skoro zbliżają się walentynki, to serca na pewno się przydadzą.
Składniki na duuużo babeczek:
- 3 jajka
- paczka 200g płatków gryczanych
- miód (3 łyżeczki)
- cukier wanilinowy (3 łyżeczki)- następnym razem go pominę
- morele, paczka 200g
- olej rzepakowy 0,5 szklanki
- orzechy włoskie (u mnie dwie garście)
- opcjonalnie odrobina wody, przy mieszaniu ciasta
A tak babeczka wygląda po przekrojeniu.
Ciekawa jestem czy Wam przypasują babki? Dzięki orzechom mają fajną chrupiącą teksturę, taką przypominającą falafel.
Babeczek wyszło tyle, że mogłam je zjeść na podwieczorek, na drugi dzień na śniadanie. No i oczywiście mogłam się z kimś podzielić :)
To był mój pierwszy raz z foremkami silikonowymi, i na pewno jeszcze powtórzę tą współpracę! W porównaniu z metalowymi, silikon jest łatwiejszy w użyciu i myciu. A przecież po pieczeniu trzeba posprzątać, sesesese :)
Używacie silikonowych foremek?
Używam tylko silikonowych, choć nie mam tak pięknych serduszek. Wyglądają apetycznie.
OdpowiedzUsuńWyglądają jak czekoladowe ;) mniam
OdpowiedzUsuńUwielbiam przepisy, które nie wymagają spędzania połowy dnia w kuchni <3 Wyglądają pysznie i czuję, że zostaną wypróbowane przy najbliższej okazji. Dziękuję:)
OdpowiedzUsuńJaki cudowny blog!!! :D Zrobię wszystko, zjem wszystko! :D
OdpowiedzUsuńTo swietny przepis na zdrowy podwieczorek dla dzieci. Choc jak nie dodasz cukru, to pewnie dzieci tego nie zjedza. Pozdrawiam Hardaska
OdpowiedzUsuńPewnie tak będzie. Choć nic nie stoi na przeszkodzie,żeby zamienić cukier na więcej miodu :)
UsuńMniam, narobiłaś ochoty :-)
OdpowiedzUsuńNiestety, hipermarkety wykorzystują nasze słabości a układ produktów w żadnym z nich nie jest przypadkowy - np. w większości warzywa i owoce są tuż przy wejściu, bo jeśli konsument na początku wybierze produkty zdrowe, łatwiej potem usprawiedliwi wybór tych już mniej zdrowszych.
OdpowiedzUsuńBabeczki wyglądają smakowicie. Posiadam foremki silikonowe, ale rzadko z nich korzystam, zdecydowanie wolę tradycyjną blachę. :)
To ciekawe, co napisałaś. "Konsument łatwiej się usprawiedliwi" tego postępku nie uwzględniałam, myśląc o zakupach w markecie.
UsuńPolecam ten przepis ! Właśnie dzisiaj upiekłam babeczki z tego przepisu dodając do niego jeszcze wiórki kokosowe, wyszło pyszne, mam nadzieję że moi goście też będą zachwyceni ;) Pozdrawiam, Justyna
OdpowiedzUsuń