Dżem z czarnoowocowej jarzębiny
Po głowie chodziły mi ostatnio domowe wyroby. Wiecie już o własnoręcznie wykonanych wędlinach (schab tradycja, wędlina maharani). Dzisiaj prezentuję wam dżem, który może być również zjedzony na ciepło. Przekonajcie się sami!
Dżem powstał przede wszystkim dla dzieci. I przy dzieciach. Świetnie nadaje się także dla dorosłych. Owoce kuzynki jarzębiny zostały u mnie po tzw.: mieszance kompotowej. Wypróbowałam przemycić ją właśnie w taki sposób.
Składniki:
- aronia
- mąka ziemniaczana
- ksylitol/cukier/cukier brzozowy
Przepis:
Zagotuj wodę z owocami aronii (ok. 300g). Tylko przez chwilę do miękkości owoców. Dodaj wybrany przez siebie słodzik. Ksylitol ok. 2-3 łyżki, jeśli cukier to ok. 3 łyżek. Rozrób w zimnej wodzie (2/3 szklanki) mąkę ziemniaczaną (ok. 4-5 łyżek). Zdejmij z ognia owoce. Dolewaj powoli zawiesinę z mąki i intensywnie mieszaj. Dolewaj, ciągle mieszając do osiągnięcia adekwatnej gęstości.
Jedząc bezpośrednio po spożyciu, masz gotowy kisiel.
Odstawiając na później w słoiczkach, jest gotowy dżem do kanapek, gofrów etc.
Smacznego!
Przepadam za domowymi przetworami. Na pewno skorzystam z tego przepisu :) Pozdrawim
OdpowiedzUsuńŻyczę w takim razie smacznego! Pozdrawiam!
UsuńDżem z aronii - mój ulubiony! Tymbardziej, że zrobiony własnoręcznie :) Uwielbiam takie domowe przetwory
OdpowiedzUsuńU mnie też przetwory znajdą miejsce.Pozdrawiam!
UsuńZawsze myślałam, że zrobienie dżemu jest długim i nudnym procesem, a tu proszę. Raz, dwa i gotowe! :) Uwielbiam takie minimalistyczne przepisy :D
OdpowiedzUsuńU mnie często jest szybko i spontanicznie. Ten dżem to potwierdza. :)
UsuńUwielbiam domowe dżemy! Koniecznie muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że u ciebie w menu też zostanie.
Usuń