Jemy kolorami, czyli czekolada w pomarańczy


Zastanawialiście się kiedyś nad kolorem naczyń na jakich podajecie napoje lub potrawy? Bez wątpienia kolory mają wpływ na ich atrakcyjność. Trudno jest kolekcjonować zastawy do obiadu, podwieczorku, gładkie lub rzeźbione, w kolorze białym, czerwonym, lub niebieskim. Jednak zachęcam Was do przetestowania kilku przykładów: czy rzeczywiście czujecie jakąkolwiek różnicę, czy jednak nie?

Nie bez przyczyny niektóre kolory są nieodzowne przy tworzeniu np. napojów kolorowych. Pomyślcie i sprawdźcie:
  • napój cytrynowy-----> kolor opakowania żółty
  • napój orzeźwiający, gaszący pragnienie-----> kolor opakowania niebieski (mnie akurat przyszedł do głowy red-bull....nie wiedzieć czemu?!)
  • produkt ekologiczny-----> kolor opakowania zielony 
  • napój słodki-----> kolor opakowania różowy
  • kawa-----> z opakowania brązowego wydaje się tą o najintensywniejszym smaku
ale co z CZEKOLADĄ? Jeśli przeczytaliście tytuł posta już wiecie,że w filiżance czy kubku pomarańczowym, czekolada smakuje lepiej, w stosunku do tej podanej w kubku białym czy czerwonym. Oczywiście jej smak się nie zmienia, ale wrażenia z samego picia już tak.

A Wy z jakiego naczynia pijacie czekoladę, kawę, a może wodę.

Ilustracje na etykietach wód mineralnych też nie są przypadkowe. Wody gazowane, są zazwyczaj koloru niebieskiego (patrz wyżej), i narysowane na nich góry, też mają kojarzyć się z orzeźwieniem, tzw.: szczypaniem w język, które jest podobno kojarzone przychylnie przez konsumentów wybierających właśnie taki rodzaj wody. Choć w przypadku wód leczniczych, wody gazowane zdominował kolor zielony.

Pisząc o tym, zastanawiałam się jak często intuicyjnie wybieram produkty, pomimo iż staram się poświęcić im choć chwilę uwagi na przeczytanie etykiety, i tak kolor jest tym, co "widzę i czuję" pierwsze.



Komentarze

  1. Odpowiedzi
    1. Była naprawdę smaczna, przez dodatek (duży dodatek) syropu miętowego wystarczająco słodka i odświeżająca.

      Usuń
  2. jeśli już piję czekoladę to tylko z mojego brązowego kubka :) pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. w sumie się nie zastanawiałam nad tym nigdy :) Kawę piję w czarnej filiżance ale dlatego, że wielkościowo mi odpowiada :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ciekawy wpis, sama kojarzyłam te kolory na etykietach ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Jeśli przeczytaliście, byliście tutaj, to dajcie znać. Dziękuję za Wasze komentarze.